Witam serdecznie,
Bardzo proszę o pomoc. Tata mój przeszedł szereg badań, po tym jak nagle zaczął tracić ostrość oraz jasność widzenia. Dopiero po wykonaniu rezonansu magnetycznego lekarze zasugerowali glejaka drogi wzrokowej 33x20x23. Guz jest na skrzyżowaniu nerwów wzrokowych, pasm wzrokowych, końcowych odcinkach wzrokowych a także nacieka na podwzgórze i lejek przysadki.
Po zastosowaniu kontrastu uwidoczniono silne niejednorodne wzmocnienie masy skrzyżowania nerwów wzrokowych i struktur podwzgórza. Nie Uwidoczniono obszarów patologicznego wzmocnienia w obrębie zmian naciekowych wzgórza prawego i konara mózgu po tej stronie.
Ze względu na złe umiejscowienie guza zdyskwalifikowano Tatę do operacji chirurgicznej. Również przekazano informację, że w tym wypadku biopsja jest zagrożeniem życia.
Nie wiem gdzie udać się o pomoc. Tata jest młodym człowiekiem 52 lata. Po prześledzeniu internetu, wiem że pomoc jest ograniczona, jednak wierzę, że ktoś jest w stanie mnie pokierować gdzie udać się z tym przypadkiem.
Czy lecznie- terapia protonowa wchodzi w grę? Wiem że do leczenia jest potrzebny wynik badań po biopsji, ale jeśli w Taty przypadku jest to niemożliwe to co robić?
Z góry dziękuję za każdą pomoc.
Pozdrawiam, Elżbieta Paryż ~Elżbieta Paryż