Mój dwutygodniowy synek jest podejrzewany o fenyloketonurie,miał robione powtórne badanie krwi,wysłałam bibułkę i czekam na wynik,jestem przerażona,nie moge normalnie funkcjonować,czy ktoś miał podobny przypadek? czy jest szansa że drugi wynik wyjdzie negatywny? ~zrozpaczona mama
Oczywiście takie szanse istnieją i po to właśnie wykonuje się takie badanie. Należy zachować spokój ze względu na maluszka, on wyczuwa że się Pani stresuje. Fenyloketonuria prawidłowo leczona daje szanse na normalny rozwój dziecka i życie. ~medisa.pl
Witam,ja mam córke chorą na fenyloketonurie i prosze się nie bać nie ma w tym nic strasznego i dziwnego są inne straszniejsze choroby.to tylko dieta.pozdrawiam ~ewa
Jestem chory na PKU. A jednocześnie jestem inżynierem automatykiem po prestiżowej uczelni. Dałem sobie radę ze wszystkim jak wszyscy. Różnię się tylko dietą. Da się. Ale trzeba silnej woli i konsekwencji. Pozdrawiam. ~PKU
Nasz synek miał podejrzenie tej choroby - pierwszy wynik był wątpliwy, drugi wyszedł ok ~A.